ELLA – ta malutka jest bezdomną, dziką kotką wolnożyjącą z Jaworza. Dokarmiana jest przez nielicznych mieszkańców. W piątek przyszła na posesję ledwo żywa i schowała się w garażu. Właściciele wystawiali miseczki, próbowali kotkę zwabić do kontenerka. Niestety te próby nie powiodły się. Widać było paskudną ranę od podbrzusza aż po pierś, pod gardło. Miała problemy z łapkami, z poruszaniem się. Pokarm znikał z miseczki ale stan kotki się pogorszył. Dziś nasi wolontariusze przybyli na miejsce i skutecznie /mimo, że łatwo nie było, gdyż kotka chowała się w zakamarkach nieużywanego garażu/ wyłapali kotkę. To wszystko udało się dzięki opanowaniu i dobrej organizacji pracy naszej Eli 🙂 i Marka 🙂 Kotka natychmiast trafiła do kliniki wet. Jest w złym stanie 🙁 nie wiadomo od kiedy ma ranę 🙁 Nie wiadomo dlaczego 🙁 Jest chuda i wyniszczona, na brzuszku, z boku lewego ma wyłysiały ślad, bliznę po ranie ciętej 🙁 Biedactwo 🙁 Trzymamy kciuki aby przeżyła … Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę przekazaną na nasze konto w celu sfinansowania leczenia ELLI z Jaworza. Jeśli zdecydujesz się nam pomóc, swoją wpłatę zatytułuj : „Pomoc dla ELLI”. Na naszej stronie www.braciamniejsi.com.pl działa aktywne okno: „Dotpay” – możesz nas wesprzeć bardzo prosto, szybko, on-line. Wystarczy, że klikniesz ikonkę „Dotpay” na naszej stronie internetowej i wpiszesz zadeklarowaną kwotę. Dla tych, którzy preferują „tradycyjny” sposób, podjemy dane naszego rachunku bankowego : Stowarzyszenie Humanitarno – Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych” Multibank nr konta: 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220 Zapytania o adopcję, dom tymczasowy, pomoc, inne – kierujcie na : bracia [@] mniejsi [.] pl tel. 730 753 700
**************************
Wiadomości 20.05.2014 r.
ELLA jest po poważnym zabiegu zszycia powłok skórnych. Rana była ogromna – brakowało jej kawałka skóry o średnicy szklanki. Wszystkie mięśnie były odsłonięte, to niewiarygodne, że ELLA przeżyła. A jak musiała cierpieć 🙁 przez te dni, kiedy nie miała pomocy ? Malutka ma założonych kilkanaście szwów, dostała antybiotyk, bezwzględnie musi pozostać do końca leczenia u wet.
Po zdjęciu szwów i dojściu do siebie konieczna będzie także sterylizacja kotki. Miejmy nadzieję, iż obędzie się bez komplikacji po zabiegu 🙁 Jak to się stało ? Dlaczego ? Trudno to wyjaśnić. Na pewno ELLA skaleczyła się w tym miejscu, uległa wypadkowi lub została pogryziona. Potem być może rana źle się goiła i wywiązała się ropowica, która spowodowała, że zainfekowana skóra po prostu przy okazji choćby delikatnych ruchów – nawet samoczynnie – się „oskalpowała”. To przypuszczalny powód jej stanu. ELLA zostaje w lecznicy – jeśli możecie pomóżcie w jej utrzymaniu. Zdjęcia biednej ELLI są makabryczne 🙁 Biedna kicia … Miejcie ją w swojej pamięci bo bardzo dużo przeszła.
*********************************************************************************************************
ELLA wróciła w miejsce dotychczasowego bytowania. Nie było możliwości jej udomowienia, dotyczas żyła jak kot wolno żyjący, jej zachowanie w lecznicy nie rokowało na jakiekolwiek polepszenie. Bardzo tęskniła za wolnością. Karmiciele urządzili dla ELLI miejsce w swoim domu, na parterze, z bezpośrednim wyjściem do ogrodu. ELLA będzie miała możliwość wchodzić i wychodzić swobodnie, zamieszka obok nich. Wykonali dla niej ogromny styropianowy „pałac” wyłożony ciepłymi kocami, dostała drapaczek, miseczki z wodą i jedzeniem, kuwetę. Będzie przez nich dokarmiana i zaopiekowana. Miejmy nadzieję, że nic się już jej więcej nie stanie. Serdecznie dziękujemy Państwu Arturowi i Annie Stekli z Jaworza za ogromne zaangażowanie w przygotowanie dla ELLI bezpiecznego schronienia, wsparcie finansowe i przyszłą opiekę. Oto ostatnie nasze zdjęcia ELLI – wyjazd z lecznicy i przygotowany przez Państwa Steklę „pokoiku” ELLI. Powodzenia ELLA 🙂
