AKTUALNOŚCI 12.12.16
Nasza niepełnosprawna podopieczna aktualnie ma już za sobą pierwsze szczepienie.
Aby wytworzyła się pełna odporność na podstawowe choroby wirusowe u kotów, do pełni szczęścia brakuje drugiego szczepienia – to będzie niebawem.
Dom tymczasowy mocno przywiązał się do Ineczki, Ada nie wyobraża sobie życia bez niej, Ula jest cudowna i wspaniale zatroszczyła się o nasze doświadczone przez los maleństwo.
Wszystko na to wskazuje, że opieka tymczasowa zakończy się adopcją 🙂
Inka jest kochana i rozpieszczana, Mikołaj /kot-rezydent/ cierpliwie znosi szaleństwa i nadpobudliwość młodej koteczki 🙂 Balbina jeszcze boi się ale to kwestia czasu i cierpliwości.
Bardzo byśmy sobie życzyli aby przyszłość naszej ‘trzyłapki’ była nadal tak piękna i wspaniała.
Przed nią jeszcze ostatnie szczepienie, potem już tylko decyzja – adopcyjna 🙂
AKTUALNOŚCI 12.10.16
Historię naszej INKI, najmniejszej trzyłapki jaką kiedykolwiek mieliśmy już opisywaliśmy i pewnie wielu z Was ją pamięta.
INECZKA jest już w dobrych rękach, w DT, leczymy się dalej /konieczna jest profilaktyka p. wirusówkom i wzmacnianie odporności do czasu pierwszego szczepienia a szczególnie zabezpieczenie przeciw epidemii pp/ ale póki co jej życiu już nic nie zagraża.
Za dotychczasowe wsparcie z całego serca dziękujemy następującym Darczyńcom.
HISTORIA
Musiała mieć między 2 do 3 tygodni gdy jej nóżka została ucięta. Równiutko, jakby od linijki. Ból i szok po niespodziewanej amputacji jest nie do opisania. Maleńkie ciałko cierpiało wtedy bardzo … Mimo to, nikt z doglądających nie zareagował … Dlaczego ?
Nie sposób oddać i opisać to co przeszła. Nieliczni zrozumieją, i tylko Ci, których życiowy los w podobny sposób doświadczył.
To smutne, że kociątku nikt nie pomógł natychmiast po wypadku.
Od tygodnia do dziesięciu dni pomieszkiwała z uciętym kikutem wraz z rodzeństwem, w przygotowanym przez jakąś osobę pudełku …
To cud, że żyje, że jest w tak dobrym stanie, że nie doszło do sepsy.
Wszystkich kociąt było w sumie 5 czy 6. Pierwsze, podobno wzięli pracownicy z fabryki. Niestety, jak było i jaki jest dalszy ich los tak naprawdę nie wiemy.
Z trójki, którą nam zgłoszono, ostatecznie tylko INKĘ zdążyliśmy odebrać w porę.
Obiór dwóch pozostałych, zdrowych maluszków, umówiliśmy trzy dni później prosząc, aby do tego czasu zaopiekować się nimi nikomu nie wydając, bo dom dla nich praktycznie się już znalazł. Niestety, dzień przed odbiorem kocięta przepadły bez wieści
STAN ZDROWIA
INKA żyje i ma się dobrze – to najlepsza wiadomość jaką możemy Wam przekazać
Jest po zabiegu amputacji tylnej, prawej nóżki – rana goi się dobrze, za tydzień będziemy wyciągać szwy 🙂 Malutka została zaopatrzona przed i po zabiegu w – kroplówki, antybiotyk, witaminki i była ogólnie wzmacniana.
Szybko wraca do zdrowia – biega, skacze, rozrabia. Naukę utrzymywania równowagi na 3 nóżkach z pewnością będzie musiała jeszcze jakiś czas ćwiczyć
Jej śliczny, biały, koci brzuszek jest pełny i okrąglutki – INKA ma niesamowity apetyt, mnóstwo chęci do życia i pozytywnej energii
Dziś, swoją pierwszą noc spędza w DT, u niespodziewanego „kociego anioła” – tego, który na zdjęciach, trzyma ją na rękach
Miejsce przygotowała dla niej Ula, która adoptowała kilka miesięcy temu innego naszego podopiecznego – skrzywdzonego na ul. Jesionowej w BB Mikołaja.
SZCZEGÓŁY ADOPCJI
W sprawie adopcji zadzwoń lub napisz do nas : tel. 730 753 700 , e-mail : biuro@braciamniejsi.com.pl
***********************
Opieka wirtualna
Inka nie ma Opiekuna Wirtualnego.
Jeśli ktoś chciałby wspierać naszych podopiecznych, do czasu aż znajdziemy dla nich nowych, stałych, kochających opiekunów, zachęcamy do kontaktu z biurem naszej organizacji biuro@braciamniejsi.com.pl . Opiekun Wirtualny pomaga nam pokrywać codzienne koszty utrzymania naszego podopiecznego co jest dla nas ogromnym wsparciem. Jeśli kochasz zwierzęta, nie możesz kolejnego adoptować a chcesz pomagać – Opieka Wirtualna jest jedną z ważnych form pomocy.
Prośba
Prosimy o wsparcie finansowe na pokrycie kosztów utrzymania podopiecznych zwierząt, leczenia, szczepienia, kastracji, sterylizacji.
Pomóżcie nam pomagać, abyśmy mogli dalej działać !
Numer konta, gdzie można przelać darowizny:
mBank nr konta: 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
Możesz też skorzystać z systemu szybkich płatności Dotpay
wybierając link:
https://ssl.dotpay.pl/payment/index.php
ID sprzedającego to: 71972
opis/tytuł wpłaty : Darowizna na cele statutowe – dla ….. /tutaj wpisz imię zwierzaka, któremu pomagasz/
wsparcie w systemie PayPal:
Galeria zdjęć