Każde ucho w innym kierunku, łapeczki tycie, tycie , karpiowaty grzbiet.
York nie York ? Tylko czemu taki dłuuugi ?
Tego zabawnego stworka znaleziono na klatce schodowej starej kamienicy. Przywiązany sfatygowaną smyczką do barierki , obok plastik z wodą i parówki..????
Poszukiwania właściciela nic nie dały, nikt się o malucha nie upomniał.
Co gorsza, zauważyliśmy że mały wyraźnie kuleje na tylnią łapę.
Diagnoza nas przygnębiła; zaawansowana, aseptyczna martwica główki kości udowej. Schorzenie o podłożu genetycznym.
Pies niewątpliwie cierpi, potrzebny zabieg chirurgiczny .
Na czas rekonwalescencji Bubis zamieszkał w domu tymczasowym. Błyskawicznie zaaklimatyzował się w psio-kocim stadzie.
W przyszłą środę wstępny termin zabiegu. Potem rehabilitacja.
Bubi jest młodziutki. Oby szybko się pozbierał i znalazł ludzi którzy pokochają małego łobuza. ;-).
Kontakt :
tel.502329612 Bielsko-Biała, e-mail;mniejsi.adopcje@onet.pl