Psia starość nie jest łatwa ale dzięki naszej pomocy może być łatwiejsza i piękniejsza.
Problem psiej starości jest wszechobecny choć zdaje się mało się na ten temat wspomina.
Coraz więcej psich staruszków traci dom i opiekę z powodu pogorszenia stanu zdrowia. W schroniskach miejskich można ujrzeć gromadki psów w podeszłym wieku , cierpliwie czekających na nowy kochający dom, na ich pyskach można dostrzec cierpienie i smutek. Niestety bardzo często wzrok osób chętnych na adopcję kierowany jest jedynie w stronę boksów ze szczeniakami bądź młodymi psami. Podobnie wygląda sprawa z ogłoszeniami widniejącymi na forach internetowych. Najczęściej powtarzająca się regułka w tematach postów to „ Chętnie przyjmę młodego psa” , ” Adoptuję szczeniaka ” …. Wspaniałe jest to, że ludzie są chętni nieść pomoc bezdomnym, skrzywdzonym psiakom, jednak przykre jest to iż w wielu wypadkach grupa psów powyżej 4 roku życia bywa dyskryminowana , w ogóle nie brana pod uwagę.
Poniekąd taki obrót sprawy jest zrozumiały. Wszyscy kochamy szczenięta, nawet najbardziej zatwardziałych stoików szczenięca bezradność i radość życia potrafi rozczulić i wzbudzić poczucie zaopiekowania się niesamodzielną istotą. Wiele osób biorących szczenię pod swój dach wychodzi z założenia , że młodego psa wszystkiego nauczą i „uformują” według własnego planu, pokierują nim tak jakby chcieli. Oczywiście to wszystko prawda, jednak skąd się bierze przeświadczenie o tym że dorosłego/ starszego psa nie da się tego nauczyć ? Pewnie w takie myślenie spory wkład mają mity , które są powszechnie głoszone o tym, że 'starych psów nie da się nauczyć niczego „, „stare psy nie są w stanie uczyć się sztuczek, ani nowych zachowań” . Jest to całkowita nieprawda. Każdego psa da się uczyć póki jego słuch i wzrok nie zawodzi. Z każdym psem da się pracować do późnej starości, a nawet powinno się. I to wcale nie dotyczy jedynie psów adoptowanych. Dorosłe psy także potrzebują stymulacji umysłowej i warto z nimi ćwiczyć nowe sztuczki, uczyć nowych zachowań tak by ich umysł wciąż był zmuszany do pracy.
Nie należy się obawiać adopcji dorosłego czy starszego pieska. Zapewne każdego z nas zastanawia fakt co było przyczyną pozbycia się czworonoga. Niestety nietrudno zauważyć , że w społeczeństwie istnieje dość wydumane przeświadczenie o tym, że dorosłe psy są porzucane za nieposłuszeństwo, agresję czy inny trudny problem. Otóż nie zawsze tak jest, z pewnością takie przypadki się zdarzają, jednak częściej ludzie pozbywają się swoich czworonogów gdyż przerosła ich opieka nad psem ( za duże wydatki, za mało czasu na opiekę, alergie na psy, przywiązanie do domu, kłopoty z wyjazdami na wakacje itp). Niestety jeszcze częściej ludzie pozbywają się psów z powodu starości, traktując je jak meble które się znudziły, zabawki które się popsuły – nie zastanawiając się nad stanem ich emocji, nad tym jaką krzywdę wyrządzają psu w podeszłym wieku związanego emocjonalnie którego oddają do schroniska. Taka jest smutna prawda. Nieodpowiedzialność ludzi odbija się wielkim kosztem na psychice swoich byłych podopiecznych.
Adopcja psiego staruszka może przynieść wiele dobrego zarówno nam jak i zwierzakowi. Po pierwsze smutnemu , porzuconemu psiemu smutkowi dajemy szansę na godną starość, godną jesień życia i miłość której mu brakło, a on w zamian da nam swoje przywiązanie, mnóstwo ciepłych uczuć oraz wdzięczność. Kolejna pozytywna sprawa to fakt iż przygarniając staruszka , ratujesz mu życie. Niejednokrotnie stary pies mieszkający w schronisku żyje z wyrokiem. Jako , że jest najsłabszy , nieraz schorowany ma najmniejsze szanse na radzenie sobie w grupie psów silniejszych , stojących wyżej w hierarchii, sprytniejszych. W schronie nikt nie zapewni mu specjalnej karmy, leków i pomocy odpowiednio dostosowanej do stanu zdrowia. Nie da się ukryć , że bardzo często psia starość wiąże się z chorobami, ale nie każda jednostka chorobowa musi być wyrokiem. Wiele dolegliwości przewlekłych nie wymaga dużych nakładów finansowych.
Dorosłe psy od szczeniąt wyróżnia to iż te starsze potrafią już wiele rzeczy, potrafią komunikować się z innymi zwierzakami, potrafią zachowywać czystość w domu, znają wiele zasad panujących w domu – są idealne dla osób, które nie mają zbyt wiele czasu na wychowanie od podstaw i nie dysponują odpowiednią wiedzą. Adopcja dojrzałego psa wyręcza nas pod względem wielu spraw , a spotkanie ze starszym osobnikiem i rozmowa z jego opiekunem daje nam obraz tego jaki ten pies jest, nie będą czekały na nas takie niespodzianki jakie mogą się przytrafić przy szczenięciu.
Zapewne decyzja o adopcji jakiegokolwiek psa nie jest prosta, zawsze wymaga przemyśleń i analiz. Jednak proszę – podczas wizyty w schronisku spójrz także w stronę starszych psów, one także zasługują na godne życie i spokojne zestarzenie się. Nie trzeba się obawiać siwej mordki, ona nie raz może dać nam więcej miłości aniżeli szalone , dorastające szczenię.