Psy podobnie jak ludzie chorują i umierają na raka. Lekarze ciągle szukają lekarstwa na te groźną i tak często spotykana chorobę. Wielu specjalistów zajmuje się badaniem przyczyn powstawania nowotworów u psów. Na badania potrzebne są jednak duże pieniądze, których niestety ale ciągle brakuje.
Jego śmierć wstrząsnęła moim światem
„Jego śmierć wstrząsnęła moim światem” – powiedział Luky Robinson po śmierci swojego czworonożnego przyjaciela w roku 2006. Jego kochany pies zmarł na nowotwór piersi. Luky, zebrał jednak siły i postanowił zdobyć pieniądze na badania i szukanie lekarstwa na raka. Razem ze swoimi psami: Hudsonem i Murphym rozpoczęli swoją życiową wędrówkę. W ciągu 826 dni przeszli 2300 mil z Texasu do Bostonu. Przemierzyli 14 Stanów niezależnie od pogody. Pieski dzielnie przemierzały ustaloną trasę. Szły w specjalnych butach i co kilka miesięcy były badane przez lekarzy.
Imponująca akcja
Grupa 3 przyjaciół, człowiek i 2 psy, zbierała w ten sposób fundusze na walkę z nowotworami u psów. Akcja zdobyła imponujące poparcie w całej Ameryce. Wędrowcy spotykali na swojej drodze miłych ludzi, którzy gościli ich u siebie w domu, ale zwykle nocowali gdzieś przy drodze. Wędrowali ponad 2 lata, przemierzając 12-14 km dziennie. Po drodze organizowali pochody i przemarsze innych piesków. W Internecie opisywano ich przygody. Mieli swoją stronę na Twitterze. W końcu pokonali trasę i zdobyli fundusze na badania.
Murphy przegrał walkę z rakiem
Wkrótce po ukończonej podróży, Luk odkrył, że jego kochany pies Murphy zachorował na raka nosa. Opiekun zrobił wszystko, aby ratować przyjaciela. Tak niedawno przecież razem walczyli w słusznej sprawie.
Niestety 24.06.2011 roku Murphy przegrał walkę z nowotworem.
„Być może nie są gwiazdami, ale otworami w niebie, przez które miłość przez nas straconych przelewa się i świeci na Nas, aby poinformować, że są szczęśliwi”
Źródło: Animal Planet | lovingforaliving.blogspot.com